W latach dziewięćdziesiątych na rynku dominowały proste motory benzynowe. Ich trwałość była wyśmienita, osiągi przyzwoite, a spalanie… No właśnie spalaniem jeszcze wtedy nikt się nie przejmował. W końcu bezołowiowa kosztowała tylko półtora złotego! Czasy niestety zmieniły się. Obecnie silniki wolnossące są wypierane przez nowoczesne i proekologiczne jednostki doładowane. Który z typów jest lepszy?
Źródło: Strefa wiedzy iParts.pl